Cześć! Mam na imię Piotr, zawodowy łapacz chwil i mistrz w sztuce zamrażania czasu… no, przynajmniej na zdjęciach! 
Od 15 lat przemierzam weselne parkiety z aparatem w ręku i uśmiechem na twarzy, dokumentując te wszystkie magiczne momenty, które sprawiają, że Wasz wielki dzień jest naprawdę wyjątkowy.
Zaczynałem swoją przygodę z fotografią, kiedy jeszcze królowały telefony z klapką, zdjęcia robiło się na kliszy (pamiętacie te czasy?) w końcu na dobre, kiedy lustrzanki cyfrowe podbijały serca, a Photoshop mówił umiesz to zrobić ! 🙂 (albo poprawić 🙂 )
Dziś, z nowoczesnym sprzętem i doświadczeniem, które mógłbym sprzedać na wagę złota, jestem gotów uchwycić Wasze emocje – od pierwszego spojrzenia, przez wzruszające „tak”, aż po szalone tańce w rytmie największych hitów cioci Krysi, czy dzikich zaciągniętych z plemion dalekiego wchodu i dzikiego zachodu – pląsów najważniejszego wuja imprezy.
Moje podejście do fotografii? Spontaniczność, naturalność i mnóstwo dobrej zabawy !
Nie lubię sztuczności, dlatego staram się, byście czuli się przed obiektywem zupełnie na luzie, wyciskam z Was soki Waszej spontaniczności jak na najlepszej imprezie życia. W końcu to Wasz dzień, a ja jestem tu tylko po to, by uwiecznić każdy jego detal – czyż tak nie jest ? 🙂
Kiedy nie biegam z aparatem po ślubach, można mnie znaleźć w towarzystwie modeli, modelek w studio, ew. w towarzystwie…. najlepszej kawy (dużo kawy!) , pieska (Kocham Pomeraniany ! ), książek psychologicznych, kryminałów, czy aktywnie – tak ruszam się, czasem biegam (nie tylko po kościele) coś tam robię w siłowni ze sobą poza układaniem włosów, a kiedy znikam zupełnie – podróżuje 🙂 Zwiedziłem już kawał świata, a kadry ślubne dzięki Wam miałem przyjemność łapać nie tylko w Polsce, nie tylko w Europie, a zdarzyło się i troszkę dalej – na co cichutko pewnie namawiać będę 😉
Zapraszam do mojego świata pełnego uśmiechów, emocji i niepowtarzalnych chwil. Zajrzyjcie do mojej galerii, a jeśli poczujecie, że jestem tym, kogo szukacie, nie krępujcie się – skontaktujcie się ze mną! Razem stworzymy wspomnienia, które przetrwają wieki (lub przynajmniej do momentu, kiedy Wasze dzieci będą chciały je zobaczyć 
).
Do zobaczenia na Waszym ślubnym szlaku! 
